niedziela, 6 maja 2012

30 dni z książkami - dzień 21

Dzień 21 - Książka, która przyniosła Ci wielką przyjemność, ale wstydzisz się przyznać, że ją czytałaś

   Przyznam się, że długo zastanawiałam się nad odpowiedzią na dzisiejsze pytanie. No i niestety jej nie znalazłam. Nie ma takiej książki, którą bym przeczytała i wstydziła się tego. Tak, przyznaje się czytam czasem książki dla dzieci, a właściwie nie dla dzieci tylko młodszych nastolatków, ale nawet jeśli je czytam to nigdy nie mam czegoś takiego: "Ale wstyd, że to przeczytałam!" Ale jest jedna książka, którą kupiłam i teraz wstydzę się tego, że ją kupiłam. Na razie jeszcze jej nie przeczytałam, więc nie wiem czy czytanie jej sprawiłoby mi przyjemność.
   Kiedy kupowałam tę książkę byłam bardzo szczęśliwa, ale z biegiem lat, gdy wszystko się odwróciło to teraz przyznając się, że w ogóle ma się tę książce na półce (schowałam ją najgłębiej jak mogłam) to naprawdę jest zawstydzające. Wybaczcie więc, że nie podam jej tytułu. Teraz żałuję, że ją kupiłam, bo wydałam niepotrzebnie pieniądze.

1 komentarz:

  1. Ciekawe przemyślenie, ale nie wiem lub nie pamiętam, abym czytała lub kupiła książkę, której się wstydziłam, czy muszę wstydzić. Za dużo książek przeczytanych, abym mogła to zapamiętać...

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.