poniedziałek, 12 września 2011

"Oczarowanie. Życie Audrey Hepburn" Donald Spoto

   Od pewnego czasu bardzo lubię czytać biografię. W swoich rękach już miałam biografię Grace Kelly, Tolkiena, Hugh Lauriego i Audrey Hepburn. Oczarowanie to druga biografia, którą przeczytałam o tejże aktorce. Po jej przeczytaniu naprawdę byłam oczarowana.
   Audrey Hepburn nie miała łatwego dzieciństwa. Druga wojna światowa, którą przeżyła, wywarła na niej ogromny wpływ. Do tego nie miała zbyt dobrych kontaktów z ojcem, a matka nie potrafiła okazywać uczuć w stosunku do swoich dzieci. Przez to wszystko Audrey miała depresje. Na wojnie jej brat został pojmany przez nazistów i nie wiedziała co się z nim dzieje.

   Po wojnie występowała jako tancerka. Chwytała się każdej możliwej pracy, aby zarobić jakiś grosz. Aż w końcu trafiła jej się rola Gigi. Wtedy ją odkryto. Po tym już była rola w Rzymskich wakacjach i wszystko potoczyło się z górki. Tak oczywiście można powiedzieć jeżeli chodzi o jej karierę aktorską. Mimo to, że Audrey była uwielbiana przez wszystkich nigdy nie czuła się dobrze grając. Zawsze wydawało się jej, że robi coś nie tak. Nigdy nie była pewna siebie.
   Świat pokochał Audrey przede wszystkim za rolę Holly Golightly w Śniadaniu u Tiffany'ego, ale ona bardziej utożsamiała się z rolą siostry Luke w Historii zakonnicy. W tym filmie Audrey widziała siebie.
"Zewnętrzne podobieństwa pomiędzy Audrey a siostrą Luke, o których dowiedziała się z książki, scenariusza i dzięki przyjaźni z Lou, bez wątpienia pozwoliły jej odkryć, że bardzo ważna część jej osobowości jest taka jak tej zakonnicy."
   Poza życiem filmowym w tej książce mamy ukazane jej życie prywatne. Nie była ona w nim szczęśliwa. Miała trzech mężów i dwoje dzieci. Pierwsze dwa małżeństwa były bardzo nie udane. Przetrzymywała jej tylko ze względu na dzieci. Jedynie dzieci dawały jej szczęście. Audrey była pięć razy w ciąży, z czego dwa razy poroniła i trzy razy urodziła. Jednak z drugiej ciąży dziecko urodziło się martwe. Wtedy bardzo to przeżyła. Popadła w depresję, wypalała papierosa jednego za drugim i mimo swojej już bardzo szczupłej sylwetce bardzo schudła.
    W swoim życiu miała liczne romanse, które były przed małżeństwami i w trakcie ich. Miała romanse z zamężnymi mężczyznami jak i wolnymi. To chyba najbardziej mi się podobało jak czytałam tę biografię.
    Pod koniec książki poznajemy Audrey, która w całości poświęca się pomocy dla UNICEF. Pomoc dzieciom z takich krajów jak Afryka czy Wietnam najbardziej ją cieszyła. Przy tej pomocy oddawała całe swoje serce. Zbierała fundusze dla UNICEF, jeździła do różnych krajów, udzielała więcej wywiadów, gdzie mogła mówić o tej pomocy niż gdzie mówiła o filmie. Po swojej śmierci także zostawiła pieniądze, które zostały przekazane UNICEF.
    Ta biografia dużo bardziej mi się podobała niż ta, którą pierwszą czytałam. Tutaj dużo więcej jest rzeczy z jej życia prywatnego, więcej cytatów z Audrey, jej synów i innych. Przy pierwszej biografii jaką o Audrey czytałam uwaga bardziej skupiała się na opisaniu jej filmów, jak je recenzowano itd. Tutaj jedynym filmem, na który naprawdę dużo zwrócono uwagę to właśnie Historia zakonnicy, który jest moim ulubionym filmem z jej udziałem.
   Teraz mam nadzieję, że niedługo w moje ręce trafi jakaś biografia. Mam ochotę poznać życie jeszcze wielu pisarzy, aktorów i projektantów.

2 komentarze:

  1. Rozglądam się za tą książką gdyż bardzo mnie ciekawi ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uważam ją za jedną z najlepszych aktorek XX wieku. Chyba tylko Katherine Hepburn była lepsza. Ale mimo wszystko jej osoba zawsze mnie fascynowała. Może dzięki temu postaram się przeczytać ową biografię.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.