niedziela, 11 września 2011

10 rocznica

   Do tego zdarzenia doszło dziesięć lat temu. Data 11 września 2001 roku wbiła się każdemu amerykańskiemu obywatelowi w świadomość. Cały świat śledził tę katastrofę, która dotknęła kraj, do którego przyjeżdża tysiące ludzi rocznie, aby przeżyć swoje amerykańskie marzenie. Nikt nie sądził, że ktoś może zaatakować kiedykolwiek zaatakować najbardziej wpływowy kraj na świecie.
   Pamiętam dokładnie jak dziesięć lat temu dowiedziałam się o tej tragedii. Siedziałam wtedy w domu i na każdym kanale pokazywane były dwie wieże. Moja bardzo młoda wtedy główka nie potrafiła pojąć co się stało. Nie rozumiałam, że to co się stało to jedna z największych tragedii ludzkości, która zmieni cały świat. Po tym zamachu ciągle mówiono o terroryzmie, wojnie w Afganistanie i o tym jak można zabezpieczyć kraj przed czymś takim. Najgorsze jednak były liczby. Prawie trzy tysiące ludzi zginęło 11 września. Byli to ludzie, którzy mieli rodziny, przyjaciół.
  
Do pierwszego ataku doszło o 08:46. Samolot Lotu 11 w północną ścianę północnej wieży World Trade Center, między piętrami 93 i 99. Do drugiego ataku doszło zaledwie paręnaście minut później o 09:03. Samolot Lotu 175 uderza w w południową wieżę WTC, trafiając ją między piętrami 78 i 84. Ten atak był relacjonowany na żywo i cały świat wiedział już, że pierwsze uderzenie nie było wypadkiem, ale wszystko co się działo było zamachem. Do ostatniego, trzeciego ataku doszło w Waszyngtonie, a dokładnie zaatakowano zachodnie skrzydło Pentagonu o 09:37. Do czwartego zamachu nie doszło, dzięki pasażerom Lotu 93. Udaremnili oni drugi zamach na Waszyngton. Do dziś nie wiadomo czy Al-Kaida chciała zaatakować Biały Dom czy Kapitol. O 09:59 na oczach widzów z całego świata zawala się południowa wieża World Trade Center, a o 10:28 północna.
   Do końca życia zapamiętamy to co wydarzyło się dziesięć lat temu w USA. Ten kraj już nigdy nie będzie taki sam jak był przedtem. Wcześniej amerykanie nie byli świadomi zagrożenia, teraz są czujni, boją się, że coś takiego może się powtórzyć. Możemy mieć jedynie nadzieję, że nie będzie z tego powtórki w żadnym kraju na świecie. Bardzo mi przykro, że wtedy zginęło tylu niewinnych ludzi.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.