Hello 2012!

   Wiem, że już od czterech dni mamy 2012, a ja dopiero teraz zabieram się do tego postu. Powinnam to zrobić wcześniej, ale za bardzo pochłonięta byłam oglądaniem i czytaniem. Chciałam się nacieszyć ostatnimi chwilami wolności przed powrotem na uniwersytet. Mam nadzieję, że to zrozumiecie.
   To może na początku złożę Wam spóźnione życzenia noworoczne. Życzę Wam, aby rok 2012 był dla Was wspaniały i żeby spełniły się Wasze marzenia. Wszystkie i te małe i te duże.
    Podsumowując rok 2011. Nie był taki zły, chociaż dla mnie pewnie mógł się skończyć lepiej. Niektórych podjętych decyzji żałuję, a z niektórych jestem niesamowicie zadowolona. Mam nadzieję, że 2012 będzie lepszy i uda mi się przejść przez wszystkie egzaminy itd.
Teraz moje podsumowanie rzeczy dotyczących, które mi się podobały, a które nie w 2011.

Ulubione:

Książka: Jeden dzień David Nicholls i seria Naznaczona P.C. Cast

Manga: Kuroshitsuji Yana Toboso

Piosenka: Party don't stop Yamashita Tomohisa

Teledysk: Unusual Namie Amuro &Yamashita Tomohisa

Film: Harry Potter i Insygnia Śmierci

Anime: Pandora Hearts i Bleach

Drama: Hanazakari no Kimitachi e i Hana Yori Dango

Serial: The Vampire Diaries i Hawaii Five-0

Znienawidzone:

Książka: Jedenaście minut Paulo Coelho

Manga: brak

Piosenka: Barbra Streisand Duck Sauce

Teledysk: Leben wir jetzt LaFee

Film: Titanic

Anime: brak

Drama: brak

Serial: Glee

   Na koniec postu chciałam się po prostu zwyczajnie pochwalić. Wczoraj spotkała mnie bardzo miła niespodzianka. Otrzymałam od mojej najlepszej koleżanki ze studiów genialny (dla mnie) prezent. Dla mnie wręcz idealny. Na dołączonym zdjęciu możecie zobaczyć paczuszkę. W niej znajduje się kubek, przywieszki do telefonu i batonik. Jak to zobaczyłam to normalnie prawie się nie poryczałam. To było takie wzruszające i zupełnie nie spodziewałam się tego. Taka mała rzecz a jak bardzo cieszy.

Dzięki N. :*