Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zmianą koloru włosów. Kolor, który obecnie mam na głowie, czyli głęboki burgund noszę już jakieś trzy lata bez przerwy. Co jak u mnie jest dość nietypowe, gdyż od okresu gimnazjum kolor włosów zmieniałam średnio co trzy miesiące. Od razu mogę się przyznać, że chyba jedynym kolorem, którego na głowie nie miałam był czarny, więc możecie sobie tylko wyobrazić co przez tyle lat działo się na mojej głowie.
Jednak już trochę znudzona tym samym kolorkiem zaczęłam szukać czegoś nowego. Najbardziej chciałabym przefarbować się na blond. Coś w stylu japońsko-koreańskiego blondu, ale fryzjerka mi to odradziła. Aby uzyskać taki blond musiałabym zacząć od stopniowego pasemkowania, żeby jeszcze bardziej nie zniszczyć moich włosów, które z natury są suche, ciężkie i kręcone. No i żeby uzyskać taki efekt jakbym chciała to trwałoby to jakiś rok, a przecież ja do najcierpliwszych nie należę. Dlatego zaczęłam szukać czegoś odrobinę jaśniejszego niż mój dotychczasowy burgund.
Dzisiaj przeszukując stronę firmy Joanna spodobały mi się, aż trzy kolory.
|
Wiśniowa czerwień |
|
Soczysta oberżyna |
|
Soczysta malina |
Wszystkie kolorki bardzo mi się podobają i nie mogę się zdecydować, na który mam ochotę. Jeszcze mam trochę czasu do kolejnego farbowania (czyli gdzieś do połowy lub końca listopada), aż obecny kolor "wypierze się". Może z biegiem czasu wypróbuję wszystkie trzy, a może w między czasie pojawi się jeszcze inny kolor. A na koniec możecie zobaczyć jaki blond chciałabym mieć.
|
Nana (After School/ Orange Caramel) |
Mnie blond bardzo się podoba ale hmm raczej mi w nim dobrze nie będzie
OdpowiedzUsuńlove that red hair color!!!!
OdpowiedzUsuńps. let us know if you would like to follow each other
xoxo
A ja jestem blondynką i póki co nie zamierzam farbować włosów :)
OdpowiedzUsuńJa również ;] Ale wybrane kolory bardzo ładne :D
Usuńthank you for following, we are now following you back!!!
OdpowiedzUsuńxoxo